Malaga zdegradowała Levante

Mecz nie rozpoczął się dobrze dla gospodarzy, bo już w 11. minucie z powodu urazu boisko musiał opuścić wenezuelski obrońca Roberto Rosales, którego zastąpił Egor Filipenko.

Goście walczący jeszcze o zachowanie szans na uniknięcie degradacji nie potrafili sforsować defensywy Malagi i w 30. minucie stracili bramkę. Chorwat Duje Čop strzelił po asyście Federico Rikki 700 gola w historii Boquerones w Primera Division. Co gorsze dla Levante nic nie wskazywało na to, że jego gracze mogą pokonać Guillermo Ochoę. Sztuka ta im się jednak udała w 42. minucie, gdy ospała obrona gospodarzy pozwoliła José Luisowi Moralesowi stanąć oko oko z meksykańskim bramkarzem.

W drugiej połowie Levante strzeliło nawet gola na 2:1, ale arbiter popełnił błąd i bramki Moralesa nie uznał, uznając niesłusznie, że był na pozycji spalonej.

Losy spotkania rozstrzygnęły się w samej końcówce, gdy nie mający już nic do stracenia goście totalnie się odkryli i zostali skarceni dwoma bramkami przez gospodarzy. Najpierw w 89. minucie ponownie trafił Duje Čop, a w doliczonym już czasie gry po asyście Chorwata wynik ustalił Gonzalo Castro.